Rok z Ajurwedą

Dziwisz się?
Nie, nie urodziłam się jako terapeutka ajurwedyjska.
Zamiast tego miałam życie pełne przeżyć, którymi mogłabym obdzielić kilka osób.
Radziłam sobie jak umiałam.
W dzieciństwie lizakami.
Od liceum papierosami.
Paliłam Dawidoffy.
Na jedną paczkę wydawałam połowę swojego miesięcznego kieszonkowego.

Palę bo lubię, powtarzałam sobie.
Przekonałam się kiedy postanowiłam rzucić…
Noworoczne postanowienia, od jutra, od poniedziałku, od lipca…
Próbowałam tysiąca sposobów.
Papierosy light, cienkie, z podwójnym filtrem, skręty z tytoniu, szisza, cigaretki…
Kreatywność nałogowca nie zna granic.

Okazało się, że palę, bo… jestem uzależniona.
Eureka!
Okazało się, że...

bo nie umiem głęboko oddychać…
bo moja nadaktywna głowa podróżuje po innych planetach
i zajeżdża ciało, które robi co może, ale i tak nie wyrabia.
Okazało się, że nie mam kontaktu ze sobą.
Nie wiem nawet gdzie mam wątrobę!

Głowę miałam zapchaną zaleceniami dla wszystkich i dla nikogo.
W wiecznym pędzie,
kotwicę zarzucałam słodyczami.
Lenistwo było jedyną szansa na odpoczynek.
Szansą straconą, bo wyrzucałam sobie bezruch i kciukiem wodziłam po ekranie jadąc na oparach.

Kiedy miałam zryw do zmiany, nikt mnie nie rozumiał.
Jak to nie palisz?
Znowu?
Ja bym tak nie mogła...
Podziwiam!
Nie rozumiem...
Uff… ciężko było się to tego wszystkiego przyznać.

Jeszcze trudniej było przestać palić.

Jesli palisz albo paliłaś - doskonale mnie rozumiesz.

Jeśli nie palisz - w miejsce "papieros" wstaw sobie Twoje uzależnienie...

Kawa, batony, drożdżówki, Facebook, czerwone wino, ślęczenie po nocach…

Wiesz, jak udało mi się rzucić?

Systematyczną zmianą w całym moim życiu.

Nawyk po nawyku...

Dzień po dniu...

Miesiąc po miesiącu...

Powoli, z mozołem, ale jak czołg - do przodu.

Los zsyłał mi inspirujących ludzi.

Takie Anioły…

Wykorzystałam szansę i dziś jestem tu, gdzie mnie widzisz.

Nie palę od dziewięciu lat.

A to tylko jedna zmiana…

Po udziale w spotkaniach MasterClass mam odczucia radości i przyjemności słuchania Marii. Dziewczyny zadają świetne pytania, które mam wrażenie dotyczą wielu z nas.

Atmosfera jest kameralna, zatem każda z nas zdąży napisać swój komentarz.

Mam poczucie udziału w czymś, co mnie bardzo interesuje i dzieje się z moim udziałem.

Chciałam z serca podziękować, bo otwierając maile z tematami Masterclass miałam ciarki.

Bardzo były dla mnie na czasie, jak szyte na miarę.

Zauważyłam, że spotkania online podnoszą moją energię i motywację,

ugruntowują mnie w Ajurwedzie

i przede wszystkim mogę poczuć się częścią wspólnoty,

która wytworzyła się dzięki Agni Ajurweda.

Magda Wolska

Po udziale w spotkaniach MasterClass mam odczucia radości i przyjemności słuchania Marii. Dziewczyny zadają świetne pytania, które mam wrażenie dotyczą wielu z nas.

Atmosfera jest kameralna,

zatem każda z nas zdąży napisać

swój komentarz.

Mam poczucie udziału w czymś,

co mnie bardzo interesuje

i dzieje się z moim udziałem.

Zauważyłam, że spotkania online podnoszą moją energię i motywację,

ugruntowują mnie w Ajurwedzie

i przede wszystkim mogę poczuć się częścią wspólnoty,

która wytworzyła się dzięki Agni Ajurweda.

Magda Wolska

Po udziale w spotkaniach MasterClass mam odczucia
radości i przyjemności słuchania Marii.
Dziewczyny zadają świetne pytania,
które mam wrażenie dotyczą wielu z nas.

Atmosfera jest kameralna,
zatem każda z nas zdąży napisać swój komentarz.

Mam poczucie udziału w czymś,
co mnie bardzo interesuje i dzieje się z moim udziałem.

Chciałam z serca podziękować,
bo otwierając maile z tematami Masterclass miałam ciarki.

Bardzo były dla mnie na czasie, jak szyte na miarę.

Zauważyłam, że spotkania online podnoszą moją energię i motywację,

ugruntowują mnie w Ajurwedzie

i przede wszystkim mogę poczuć się częścią wspólnoty,

która wytworzyła się dzięki Agni Ajurweda.

Magda Wolska

Spotkania Masterclass utwierdziły mnie w przekonaniu, iż jestem na właściwej ścieżce.

Przekazy Marii bardzo ze mną rezonują, jestem pod wrażeniem otwartości

i tego, że podczas spotkań są poruszane tematy takie, jak obecna transformacja świata.

Te spotkania dodają energii, wzmacniają i uskrzydlają, dlatego chętnie biorę w nich udział na żywo. Sama energia takiego spotkania bardzo dużo dla mnie znaczy

i czuję głęboką wdzięczność za to, że taka forma spotkań ma miejsce.

To doświadczenie, dzięki któremu czuję, że się powoli otwieram na kontakt z kobietami,

które łączy Ajurweda, a przede wszystkim Agni Ajurweda.

Barbara Niezgoda-Karaś

Spotkania Masterclass
utwierdziły mnie w przekonaniu,
iż jestem na właściwej ścieżce.

Przekazy Marii
bardzo ze mną rezonują,
jestem pod wrażeniem otwartości
i tego że podczas spotkań
są poruszane tematy takie,
jak obecna transformacja świata.

Te spotkania dodają energii,
wzmacniają i uskrzydlają,
dlatego chętnie biorę w nich udział
na żywo.
Sama energia takiego spotkania
bardzo dużo dla mnie znaczy
i czuję głęboką wdzięczność za to,
że taka forma spotkań ma miejsce.

To doświadczenie, dzięki któremu

czuję, że się powoli otwieram
na kontakt z kobietami,
które łączy Ajurweda,
a przede wszystkim Agni Ajurweda.

Barbara Niezgoda-Karaś

Spotkania Masterclass utwierdziły mnie w przekonaniu,
iż jestem na właściwej ścieżce.

Przekazy Marii bardzo ze mną rezonują, jestem pod wrażeniem otwartości

i tego, że podczas spotkań są poruszane tematy takie,
jak obecna transformacja świata.

Te spotkania dodają energii, wzmacniają i uskrzydlają,
dlatego chętnie biorę w nich udział na żywo.
Sama energia takiego spotkania bardzo dużo dla mnie znaczy

i czuję głęboką wdzięczność za to, że taka forma spotkań ma miejsce.

To doświadczenie, dzięki któremu czuję,

że się powoli otwieram na kontakt z kobietami,

które łączy Ajurweda, a przede wszystkim Agni Ajurweda.

Barbara Niezgoda-Karaś

Zapisałam się na kurs, ponieważ chciałam poznać Ajurwedę od strony praktycznej.

Powoli i w miarę systematycznie.

Uważam, że formuła kursu jest bardzo przemyślana, na spokojnie etapami można rozgaszczać się w Ajurwedzie.

Odpowiednia przestrzeń czasowa jaka jest nam dana na wprowadzanie kolejnych nawyków

i jednocześnie Wiedza, że każdy uczestnik robi tyle, ile może w danym czasie, z tym co ma.

Odpowiada mi holistyczne podejście, zrozumienie, że choroba daje objawy w ciele,

ale dotyczy również duszy i umysłu, a na odporność pracujemy żyjąc w zgodzie z rytmem dobowym i naturą.

Gosia Dudziec-Sienkiewicz

"Zapisałam się na ten kurs,

bo było mi po prostu źle.

Nie rozumiałam siebie,

nie traktowałam sama siebie dobrze.

Nie rozumiałam, czego chcę.

Po ukończeniu kursu, cały czas

to jeszcze pracuje we mnie,

ale już teraz widzę wiele zmian na dobre.

Bardzo mi pomógł, aż sama niekiedy

nie poznaję siebie,

lepiej radzę sobie ze stresem.

Mam więcej szacunku do siebie i innych.

Ajurweda stała się dla mnie drogowskazem, dzięki któremu rzadziej stoję na rozdrożach.

Ostoją, do której zawsze powracam,

bo wiem, że jest w niej wszystko.

Czuję się bezpieczniej, bo mam większe zrozumienie, mam wiedzę o życiu.

Zaczerpnęłam dużą dawkę energii płynącą ze świadomości, jaka jestem

i jakie mam mocne strony.

Jestem pod wrażeniem tego, jak szybko ta wiedza zaczęła we mnie pracować.

Przystępując do kursu

byłam tak podekscytowana,

że zrobiłam cały moduł w dwa dni

(nawet nie zauważyłam kiedy)

i później się denerwowałam,

że teraz trzeba czekać dwa tygodnie,

ale po kilku dniach, gdy zdobyta wiedza pracowała w mojej głowie zrozumiałam,

że te dwa tygodnie to dobry odstęp

na przemyślenia.

Jestem bardzo zadowolona

z wiedzy i efektów,

które odczuwam na sobie.

Dzięki kursowi wyciągnęłam w sobie Pittę z otchłani i już teraz widzę,

jak pracuje we mnie:
precyzyjniej wyrażam myśli,

przez co trafniej opisuję uczucia

i lepiej mi się rozmawia z ludźmi w stanach konfliktowych.

Ta Pitta daje mi moc, staram się

z niej wyciągać, co najlepsze.

Odpuszczam też codziennie wiele rzeczy, bo właśnie to zalecenie odnalazłam, jako najtrafniejsze dla siebie.

Ten kurs od razu działa i

widać poprawę w życiu.

Najbardziej doceniam, oprócz ogromu wiedzy, także sposób jej przekazywania

- precyzyjny, zrozumiały, praktyczny, taki, który od razu można wcielić w życie.

Dajesz jasne instrukcje, jak przejść dobrze kurs i wyciągnąć z niego jak najwięcej

dla siebie.

Bardzo Ci dziękuję, czuję,

że jestem na dobrej drodze!"

Marta Bujas

Zapisałam się na kurs, ponieważ chciałam poznać Ajurwedę od strony praktycznej.

Powoli i w miarę systematycznie.

Uważam, że formuła kursu jest bardzo przemyślana,
na spokojnie etapami można rozgaszczać się w Ajurwedzie.

Odpowiednia przestrzeń czasowa jaka jest nam dana na wprowadzanie kolejnych nawyków

i jednocześnie Wiedza, że każdy uczestnik robi tyle, ile może w danym czasie, z tym, co ma.

Odpowiada mi holistyczne podejście, zrozumienie, że choroba daje objawy w ciele,

ale dotyczy również duszy i umysłu, a na odporność pracujemy
żyjąc w zgodzie z rytmem dobowym i naturą.

Gosia Dudziec-Sienkiewicz

Zapisałam się na kurs, ponieważ chciałam poznać Ajurwedę
od strony praktycznej.

Powoli i w miarę systematycznie.

Uważam, że formuła kursu jest
bardzo przemyślana, na spokojnie etapami można rozgaszczać się
w Ajurwedzie.

Odpowiednia przestrzeń czasowa
jaka jest nam dana na wprowadzanie kolejnych nawyków i jednocześnie
Wiedza, że każdy uczestnik robi tyle,
ile może w danym czasie, z tym co ma.

Odpowiada mi holistyczne podejście,
zrozumienie, że choroba daje objawy
w ciele, ale dotyczy również duszy
i umysłu, a na odporność pracujemy,
żyjąc w zgodzie z rytmem dobowym
i naturą.

Gosia Dudziec-Sienkiewicz

Kolejność lekcji jest genialna.

Bardzo cenię sobie transkrypcje, do których można wrócić i przypomnieć sobie.

Przykłady bardzo obrazowe oraz namiary na dodatkowe materiały,

książki poszerzające temat w razie potrzeby dodatkowej inspiracji.

Wiem, że małe kroki zaprowadzą mnie dalej niż radykalne zmiany.

Odpuszczam i nie obwiniam się, gdy wybieram małe przyjemności od czasu do czasu.

Cieszę się że zdecydowałam się na wersję z konsultacjami.

To były takie kamienie milowe na tej drodze.

Dzięki konsultacjom, można spojrzeć wstecz na poprzedni miesiąc. Wygospodarować czas na retrospektywę.

Mobilizowały mnie do systematycznego i praktycznego wdrażania.

Dużo poprawiłam w kwestiach, które już były dobre.

Teraz pracuję nad moimi piętami achillesowymi, jestem bardziej ugruntowaną, tu i teraz.

Uwielbiam też spotkania kursowe, pięknie energetyzują.

Dzięki nim poznałam wspaniałe kobiety, przed którymi mogłam się otworzyć.

Dzięki temu kursowi popracowałam nad ciałem i jego potrzebami.

Dziękuję sobie za to, że pozwoliłam sobie na stworzenie przestrzeni by było możliwe uczestnictwo w nich.

Dziękuję Agni zespołowi, że zadbał o wysoką jakość tej podróży.

Wiem, że kolejny rok to będzie czas pogłębiania praktycznie tego czego się nauczyłam i działania.

Sylwia Santana

"Z Ajurwedą zetknęłam się całkiem niedawno, przypadkiem

(chociaż, podobno w życiu nie ma przypadków).

Stwierdziłam, że trzy czwarte swojego życia zmarnowałam na zamartwianiu się tym, co się nigdy nie zadziało

i pora z tym skończyć, dlatego zapisałam się na kurs Psychologii Ajurwedyjskiej

Potraktowałam go jako bezpieczną inwestycję (sprawdzoną od pięciu tysięcy lat), która się zwraca szczególnie w tym najważniejszym wymiarze dobrostanu psychicznego, duchowego.

Jestem wdzięczna za czas spędzony

w kursie, ten czas,

który dał mi inną jakość życia,

pozwolił zatrzymać się,

przemyśleć wiele spraw,

dostrzec wiele rzeczy, odpuścić.

Dał nadzieję, że jeżeli nie możemy sobie

z czymś poradzić

- to przecież jest Ajurweda."

Krystyna Andres-Wędzina

Kolejność lekcji jest genialna.

Bardzo cenię sobie transkrypcje, do których można wrócić i przypomnieć sobie.

Przykłady bardzo obrazowe oraz namiary na dodatkowe materiały,

książki poszerzające temat w razie potrzeby dodatkowej inspiracji.

Wiem, że małe kroki zaprowadzą mnie dalej niż radykalne zmiany.

Odpuszczam i nie obwiniam się, gdy wybieram małe przyjemności od czasu do czasu.

Cieszę się że zdecydowałam się na wersję z konsultacjami.

To były takie kamienie milowe na tej drodze.

Dzięki konsultacjom, można spojrzeć wstecz na poprzedni miesiąc.
Wygospodarować czas na retrospektywę.

Mobilizowały mnie do systematycznego i praktycznego wdrażania.

Dużo poprawiłam w kwestiach, które już były dobre.

Teraz pracuję nad moimi piętami achillesowymi, jestem bardziej ugruntowaną, tu i teraz.

Uwielbiam też spotkania kursowe, pięknie energetyzują.

Dzięki nim poznałam wspaniałe kobiety, przed którymi mogłam się otworzyć.

Dzięki temu kursowi popracowałam nad ciałem i jego potrzebami.

Dziękuję sobie za to, że pozwoliłam sobie na stworzenie przestrzeni ,by było możliwe uczestnictwo w nich.

Dziękuję Agni zespołowi, że zadbał o wysoką jakość tej podróży.

Wiem, że kolejny rok to będzie czas pogłębiania praktycznie tego czego się nauczyłam i działania.

Sylwia Santana

Kolejność lekcji jest genialna.

Bardzo cenię sobie transkrypcje,
do których można wrócić
i przypomnieć sobie.

Przykłady bardzo obrazowe
oraz namiary na dodatkowe materiały,
książki poszerzające temat
w razie potrzeby dodatkowej inspiracji.

Wiem, że małe kroki zaprowadzą mnie
dalej niż radykalne zmiany.

Odpuszczam i nie obwiniam się,
gdy wybieram małe przyjemności
od czasu do czasu.

Cieszę się że zdecydowałam się
na wersję z konsultacjami.
To były takie kamienie milowe
na tej drodze.

Dzięki konsultacjom, można spojrzeć
wstecz na poprzedni miesiąc.
Wygospodarować czas na retrospektywę.

Mobilizowały mnie do systematycznego
i praktycznego wdrażania.

Dużo poprawiłam w kwestiach,
które już były dobre.
Teraz pracuję nad moimi piętami
achillesowymi, jestem bardziej
ugruntowaną, tu i teraz.

Uwielbiam też spotkania kursowe,
pięknie energetyzują.

Dzięki nim poznałam wspaniałe kobiety,
przed którymi mogłam się otworzyć.
Dzięki temu kursowi popracowałam
nad ciałem i jego potrzebami.
Dziękuję sobie za to, że pozwoliłam sobie
na stworzenie przestrzeni ,
by było możliwe uczestnictwo w nich.

Dziękuję Agni zespołowi, że zadbał
o wysoką jakość tej podróży.

Wiem, że kolejny rok to będzie czas
pogłębiania praktycznie tego,
czego się nauczyłam i działania.

Sylwia Santana

Mocną stroną kursu jest podejście pomagające powoli dojść do stanu oczekiwanego,

małymi krokami, aby się nie zniechęcić.

Kurs po pierwsze pokazał jaką moc ma życie w zgodzie z rytmem, kontakt z naturą.

Zaczęłam więcej spacerować i piję więcej wody niż przed kursem.

Czuję się spokojniejsza, wyciszona.

Nie budzę się w nocy z bólem brzucha myśląc co przede mną.

Tak cudownie zachęcasz do tego, aby robić tyle ile możemy w danym momencie! To bardzo ważne.

To daje mi poczucie, że nawet jeśli dzisiaj się nie udało to mam próbować dalej.

Anna Cybulska

"Kurs Psychologii Ajurwedyjskiej stopniowo wprowadza

w tą piękną wiedzę, która w sposób praktyczny może być zastosowana w życiu dla lepszej jego jakości.

Jak to zostało powiedziane podczas Ajurweda Summit

- instrukcja obsługi człowieka.

To zastosowanie wiedzy sprzed tysięcy setek lat, którą można adoptować

do własnych potrzeb

i lepiej rozumieć siebie.

Dzięki udziałowi w kursie,

przede wszystkim, zdałam sobie sprawę, że mamy zdrowie w swoich rękach,

tzn. w głowie i tam odbywa się proces zdrowienia.

Dziękuję za przekazywanie ciekawej wiedzy z przystępny do zrozumienia sposób."

Elżbieta Kowalczyk

Mocną stroną kursu jest podejście pomagające powoli dojść do stanu oczekiwanego,

małymi krokami, aby się nie zniechęcić.

Kurs po pierwsze pokazał jaką moc ma życie w zgodzie z rytmem, kontakt z naturą.

Zaczęłam więcej spacerować i piję więcej wody niż przed kursem.

Czuję się spokojniejsza, wyciszona.

Nie budzę się w nocy z bólem brzucha myśląc co przede mną.

Tak cudownie zachęcasz do tego, aby robić tyle ile możemy w danym momencie! To bardzo ważne.

To daje mi poczucie, że nawet jeśli dzisiaj się nie udało to mam próbować dalej.

Anna Cybulska

Mocną stroną kursu jest podejście
pomagające powoli dojść
do stanu oczekiwanego, małymi krokami,
aby się nie zniechęcić.

Kurs po pierwsze pokazał, jaką moc
ma życie w zgodzie z rytmem,
kontakt z naturą.

Zaczęłam więcej spacerować
i piję więcej wody niż przed kursem.

Czuję się spokojniejsza, wyciszona.

Nie budzę się w nocy z bólem brzucha,
myśląc co przede mną.

Tak cudownie zachęcasz do tego,
aby robić tyle, ile możemy
w danym momencie!
To bardzo ważne.

To daje mi poczucie, że nawet jeśli
dzisiaj się nie udało,
to mam próbować dalej.

Anna Cybulska

Największą zmianą po kursie jest to, że wyraźnie widzę i czuję co mi sprzyja, co nie.

Czuję dużo więcej w ciele.

Wprowadzenie rytmu i przyswajanie małych porcji wiedzy bardzo mi pomogło i przyniosło dużo zrozumienia.

Podoba mi się poukładanie tej wiedzy w całość, jak jedne lekcje wynikają z poprzednich.

Rytm dobowy jest wszystkim.

Ta rutyna poranka widzę, że bardzo dobrze mi robi.

Mam w sobie dużo więcej łagodności i wyrozumiałości dla innych, którzy są dalej od Ajurwedy,

a więcej zdecydowania i konkretu w moim działaniu na co dzień.

Spotkania z innymi uczestniczkami czuję jak dużo mi dają, jak cieszę się, że widzę się z tymi samymi kobietami co miesiąc,

jak mówimy o swoich doświadczeniach i inspirujemy się tym co u nas, co w nas.

Jak bardzo różne i jednakowe jesteśmy. Mam poczucie, że tworzymy z kobietami bezpieczny krąg.

Cieszę się na te spotkania i jestem na nich całą sobą.

Maria, bardzo inspiruje mnie tym co robi.

Cieszę się i mam w niej ugruntowaną, stabilną, kreatywną przewodniczkę po Ajurwedzie i biznesie online.

Sylwia Kwiatkowska

"Przekonałaś mnie Twoją wiedzą poprzez posty na blogu, to co czytałam,

wydawało mi się prowadzić mnie we właściwym kierunku:

akceptacji i zrozumienia samej siebie.

Z radością i ogromnym zaciekawieniem wybrałam się z Tobą w dalszą podróż

- ku poznaniu psychologii ajurwedyjskiej.

Stopniowe zagłębianie się w siebie

i poznawanie siebie poprzez konkretną wiedzę, która daje odpowiedzi

na powstające pytania.

Mocna strona kursu to to,

że zachęca Cię do rozwoju

i poszukiwań, dając na wstępie solidną dawkę wiedzy.

Bardzo ciekawa forma dająca

jeszcze inne spojrzenie na siebie.

To kolejna, inna, percepcja,

świetna dawka wiedzy,

która jeszcze szerzej otwiera oczy

w codziennym życiu.

Doceniam też bardzo dobry sposób wytłumaczenia zagadnień.

Dziękuję, że tak bardzo dużo

od Ciebie dostaję."

Kamila Kowalska

Największą zmianą po kursie jest to, że wyraźnie widzę i czuję co mi sprzyja, co nie.

Czuję dużo więcej w ciele.

Wprowadzenie rytmu i przyswajanie małych porcji wiedzy bardzo mi pomogło
i przyniosło dużo zrozumienia.

Podoba mi się poukładanie tej wiedzy w całość, jak jedne lekcje wynikają z poprzednich.

Rytm dobowy jest wszystkim.

Ta rutyna poranka widzę, że bardzo dobrze mi robi.

Mam w sobie dużo więcej łagodności i wyrozumiałości dla innych, którzy są dalej od Ajurwedy,

a więcej zdecydowania i konkretu w moim działaniu na co dzień.

Spotkania z innymi uczestniczkami czuję jak dużo mi dają,
jak cieszę się, że widzę się z tymi samymi kobietami co miesiąc,

jak mówimy o swoich doświadczeniach i inspirujemy się tym co u nas, co w nas.

Jak bardzo różne i jednakowe jesteśmy. Mam poczucie, że tworzymy z kobietami bezpieczny krąg.

Cieszę się na te spotkania i jestem na nich całą sobą.

Maria, bardzo inspiruje mnie tym co robi.

Cieszę się i mam w niej ugruntowaną, stabilną, kreatywną przewodniczkę
po Ajurwedzie i biznesie online.

Sylwia Kwiatkowska

Największą zmianą po kursie jest to,
że wyraźnie widzę i czuję,
co mi sprzyja, co nie.

Czuję dużo więcej w ciele.

Wprowadzenie rytmu
i przyswajanie małych porcji wiedzy
bardzo mi pomogło i przyniosło
dużo zrozumienia.

Podoba mi się poukładanie tej wiedzy
w całość, jak jedne lekcje wynikają
z poprzednich.

Rytm dobowy jest wszystkim.

Ta rutyna poranka widzę,
że bardzo dobrze mi robi.

Mam w sobie dużo więcej łagodności
i wyrozumiałości dla innych,
którzy są dalej od Ajurwedy,

a więcej zdecydowania i konkretu
w moim działaniu na co dzień.

Spotkania z innymi uczestniczkami
czuję jak dużo mi dają, jak cieszę się,
że widzę się z tymi samymi kobietami
co miesiąc, jak mówimy o swoich doświadczeniach i inspirujemy się tym,
co u nas, co w nas.

Jak bardzo różne i jednakowe jesteśmy. Mam poczucie, że tworzymy z kobietami
bezpieczny krąg.

Cieszę się na te spotkania
i jestem na nich całą sobą.

Maria, bardzo inspiruje mnie tym co robi.

Cieszę się i mam w niej ugruntowaną,
stabilną, kreatywną przewodniczkę
po Ajurwedzie i biznesie online.

Sylwia Kwiatkowska

"W Ajurwedzie, najbardziej zachwycało mnie jej holistyczne podejście do życia.

Nie ważne jest jedynie jedzenie,

które jemy, ale emocje,

które wkładamy w jego przyrządzenie,

jak każda myśl,

każde wypowiedziane słowo ma wpływ

na nasze postrzeganie zdarzeń.

Czuję, że Ajurweda to skarbnica wiedzy, która może pokazać mi drogę,

w jaki sposób żyć,

aby odczuwać szczęście,

żeby zaczynać dzień od uśmiechu,

odszukać siebie

i żyć zgodnie z własnymi przekonaniami,

wykorzystać cały swój potencjał

i nie grać ról, w które wchodzę.

Mówi się, że kiedy uczeń jest gotowy, wtedy pojawia się mistrz.

Kurs Psychologii Ajurwedyjskiej przyciągnął mnie bo, poczułam,

że teraz jest mój czas.

Początkowo wszystko było dla mnie nowe i ciekawe, zwroty i nazwy.

Uczę się i jestem z siebie dumna,

że robię postępy.

Udział w tym kursie to poruszanie strun, które wcześniej były nieużywane.

Trzeba zmierzyć się ze sobą

i swoimi wyobrażeniami o sobie.

Nie jest to łatwe.

Jednak kolejne lekcje przybliżały mnie

do poznania pewnych zależności

i wskazywały drogę, ku pełnemu życiu.

Świadomego, zdrowego, zgodnego

z własnym przeznaczeniem i sercem.

To dzięki Tobie.

Masz bardzo ciepły, kojący głos,

to przyjemność słuchać Ciebie

i przyswajać nowe rzeczy.

Dziękuję.

Podsumowując, kurs był rewelacyjny, nieoczekiwany, zaskakujący i...

zmuszający do rozmów o sprawach, których się nigdy nie poruszało."

Agata Kotowicz

(pseudonim na życzenie klientki)

Wszystko dzieje się spokojnie. Maria nie mówi, że coś musisz bo inaczej będzie z tobą źle. Zachęca.

Uspokaja nawet, zdaje sobie sprawę z tego, że w ciągu roku może wiele się wydarzyć i gdy ktoś wypadnie z rytmu mówi wtedy: "To nic takiego, to się zdarza, to normalne, idź do przodu".

To bardzo podnosi na duchu i pozwala trwać w kursie i wprowadzać zmiany.

Ponieważ co miesiąc wprowadzamy jeden nawyk, to jest czas na obserwację co on przynosi, zmienia w moim życiu.

To jest to doświadczanie Ajurwedy.

Bardzo sobie cenię spotkania w małym gronie, życzliwych sobie osób, gdzie czuję się zrozumiana i wysłuchana,

bez oceniania, gdzie mogę się otworzyć jeśli tylko mam na to ochotę i odwagę.

Ten kurs może zmienić wiele w naszym życiu, ale trzeba się zaangażować.

Nic samo nie będzie nam dane musimy to wypracować.

Warto.

Monika Sadowska-Ślązak

"Dzięki kursowi chciałam poznać lepiej siebie i świat, który nas otacza.

Jestem ogromnie szczęśliwa,

że podjęłam wyzwanie

i zdecydowałam się w tym kursie uczestniczyć.

Kurs dał mi zrozumienie technik,

które mogą mi pomóc udoskonalać

moje życie

oraz głębsze zrozumienie wszystkiego,

co mnie otacza.

Większość tematów była dla mnie bardzo fascynującą podróżą w głąb siebie.

Lekkostrawna wiedza, którą można szybko przyswoić.

W wielu momentach czułam się bardzo poruszona tym wszystkim.

Skorzystałam z praktycznych informacji, które można odnieść do życia codziennego.

Rytm dnia, suplementacja, dieta, ćwiczenia oddechowe

również wpłynęły bardzo korzystnie

na moje samopoczucie.

Nagrania w kursie są przepiękne

i poruszają moją wrażliwość.

Po prostu ciężko opisać,

w jaki sposób rodzą się uczucia i przemyślenia w nas samych

już od początku kursu.

Wcześniej nie wiedziałam,

jak w spokojny

i łatwy sposób połączyć informacje

z dziedziny psychologii ajurwedyjskiej odnosząc się do konsultacji z klientem.

Ten kurs pomógł mi w tym ogromnie, mam większą świadomość,

jak nawiązać raport z klientem.

Brakuje mi słów, żeby nazwać

jakie piękne doświadczenie to było

przez kilka miesięcy.

Polecam kurs wszystkim tym osobom, które są zainteresowanie medycyną niekonwencjonalną i przede wszystkim,

które chcą zrozumieć siebie.

Ajurweda to przepiękna i potężna wiedza, która w tak piękny sposób

do nas przemawia.

Dziękuję."

Jolanta Pęgier

Wszystko dzieje się spokojnie. Maria nie mówi, że coś musisz bo inaczej będzie z tobą źle. Zachęca.

Uspokaja nawet, zdaje sobie sprawę z tego, że w ciągu roku może wiele się wydarzyć
i gdy ktoś wypadnie z rytmu mówi wtedy: "To nic takiego, to się zdarza, to normalne, idź do przodu".

To bardzo podnosi na duchu i pozwala trwać w kursie i wprowadzać zmiany.

Ponieważ co miesiąc wprowadzamy jeden nawyk,
to jest czas na obserwację co on przynosi, zmienia w moim życiu.

To jest to doświadczanie Ajurwedy.

Bardzo sobie cenię spotkania w małym gronie, życzliwych sobie osób,
gdzie czuję się zrozumiana i wysłuchana,

bez oceniania, gdzie mogę się otworzyć jeśli tylko mam na to ochotę i odwagę.

Ten kurs może zmienić wiele w naszym życiu, ale trzeba się zaangażować.

Nic samo nie będzie nam dane musimy to wypracować.

Warto.

Monika Sadowska-Ślązak

Wszystko dzieje się spokojnie.
Maria nie mówi, że coś musisz,
bo inaczej będzie z tobą źle. Zachęca.
Uspokaja nawet, zdaje sobie sprawę
z tego, że w ciągu roku może wiele
się wydarzyć i gdy ktoś wypadnie z rytmu
mówi wtedy: "To nic takiego, to się
zdarza, to normalne, idź do przodu".

To bardzo podnosi na duchu i pozwala
trwać w kursie i wprowadzać zmiany.

Ponieważ co miesiąc wprowadzamy
jeden nawyk, to jest czas na obserwację,
co on przynosi, zmienia w moim życiu.
To jest to doświadczanie Ajurwedy.

Bardzo sobie cenię spotkania
w małym gronie, życzliwych sobie osób,
gdzie czuję się zrozumiana i wysłuchana,
bez oceniania, gdzie mogę się otworzyć,
jeśli tylko mam na to ochotę i odwagę.

Ten kurs może zmienić wiele w naszym
życiu, ale trzeba się zaangażować.

Nic samo nie będzie nam dane,
musimy to wypracować.

Warto.

Monika Sadowska-Ślązak

"Przystępując do kursu byłam podekscytowana i czułam duże zaangażowanie.

Chciałam, wykorzystać zdobytą wiedzę

w pracy.

Miałam nadzieję poskromić duży chaos, robienie kilku rzeczy na raz oraz niepokój.

Czuję, że już coś się zmieniło.

Zrozumiałam, że nie ma pojedynczego lekarstwa.

Lekarstwem jest zmiana stylu życia

i konsekwencja w wyborach i nawykach.

Oraz większa akceptacja swoich pięt achillesowych wynikających z dosz.

Kurs pomógł mi lepiej analizować,

co rzeczywiście chcę i potrzebuję robić

oraz dał do myślenia w kwestii

"mniej znaczy więcej".

Pomógł mi ogarnąć tą Vatę i Pittę

we mnie i starać się odpuszczać.

Bardzo fajny kurs, otwierający oczy

na wiele aspektów zdrowia,

włączający holistyczne podejście

do zdrowia człowieka, a także pozwalający na usystematyzowanie rzeczywistości.

Podobał mi się Twój spokój, wiedza, umiejętność stawiania granic i upraszczania.

Podziwiam ubranie tak szerokiej i trudnej wiedzy w proste słowa i przykłady.

Polecam wszystkim osobom poszukującym odpowiedzi na pytanie: "Kim jestem?"

oraz osobom, które chcą polepszyć jakość swojego życia oraz dobrostan."

Olga Niewiadomska

(pseudonim na życzenie klientki)

Przed dołączeniem do kursu moim największym problemem było poczucie zagubienia siebie.

Miałam mało energii i chaos w głowie, wokół mnie, brak sterowności i poczucia sprawczości.

Kurs pomógł mi zrozumieć kim jestem, jakie są moje skłonności.

Dał mi narzędzia dbania o siebie i skłonił do obserwacji siebie, tego co mi służy a co nie,

jak wpływa na mnie to co się wydarza w moim życiu.

Teraz bardziej doceniam siebie.

Wydobywam z siebie więcej mojego naturalnego spokoju i dobroci.

Świetne doświadczenie i mam nadzieję na więcej:)

Magda Wolska

"Jestem psychologiem i miałam nadzieję, poprze wersję PRO,

dowiedzieć się czegoś więcej

dotyczącego pracy z ludźmi,

pracy psychologa przy udziale wiedzy

z psychologii ajurwedyjskiej.

Mam wrażenie, że teraz to się bardziej poukładało mi w głowie i widzę,

jak mogę i ile mogę z tej wiedzy czerpać we własnej pracy.

W dużym stopniu mi pomógł ten kurs,

bo teraz jestem bardziej świadoma,

uważna na to co się ze mną dzieje.

Potrafię zatrzymać się w jakiejś chwili i

nie pędzić, zatrzymać nakręcanie się

i odpuścić.

Cieszę się bardziej tym co w około.

Teraz lepiej rozumiem siebie,

wiem skąd to się bierze,

że wynika to z danej doszy i akceptuję przez to lepiej siebie i te zmiany we mnie zachodzące.

Kurs jest dla mnie kolejnym otwarciem mnie samej na siebie, na wiedzę o sobie

i jest ciągle jeszcze czymś nieznanym,

jest jak wypływanie coraz dalej

od brzegu na otwarte morze.

Dla mnie ten kurs jest piękną drogą powrotną do domu, do SERCA,

jest to długa, często wyboista droga,

ale warta zachodu.

Mam nadzieję, że uda mi się niezboczyć

z kursu, że idę już właściwą ścieżką.

Chcę się cały czas uczyć, szukać, zgłębiać.

Z SERCA dziękuję Marysiu za chwile wiedzy, zrozumienia, wzruszenia,

za zwątpienie, za poruszenie,

za akceptację siebie taką,

jaką jestem, które zyskałam

wytrwawszy do końca.

Mocną stroną kursu jest ł

atwość przełożenia tego,

co w kursie na swoje życie,

możliwość wykonania ćwiczeń na sobie,

a przez to lepsze zrozumienie tematu.

Wszystko było ciekawe

i warte posłuchania,

odczytania i wdrożenia w swoje życie.

Ogólnie to mogłabym polecić każdemu zagubionemu, kto chce zrozumieć

z czego to u niego wynika,

każdemu kto potrzebuje

i chce otworzyć serce na zmianę,

żeby sobie naprawdę pomóc."

Kamila Adamczyk-Chlipała

Przed dołączeniem do kursu moim największym problemem

było poczucie zagubienia siebie.

Miałam mało energii i chaos w głowie,

wokół mnie, brak sterowności

i poczucia sprawczości.

Kurs pomógł mi zrozumieć kim jestem,

jakie są moje skłonności.

Dał mi narzędzia dbania o siebie

i skłonił do obserwacji siebie,

tego co mi służy a co nie,

jak wpływa na mnie to,

co się wydarza w moim życiu.

Teraz bardziej doceniam siebie.

Wydobywam z siebie więcej mojego naturalnego spokoju i dobroci.

Świetne doświadczenie

i mam nadzieję na więcej:)

Magda Wolska

"Moją intencją było pogłębienie wiedzy.

Zobaczenie jej z różnych perspektyw.

Chciałam zrozumieć siebie,

dlaczego jestem, jaka jestem.

Teraz wiem, co z czego wynika,

więc przychodzi zrozumienie,

które jest uwalniające.

Jest mi łatwiej wychwycić tendencje, które nami kierują.

Kurs pokazuje, że człowiek to jedność ciała, umysłu i ducha.

Zaburzenie jednej sfery wpływa na inne. Pięknie to pokazałaś Marysiu.

Jestem pod wrażeniem, jak wiele można odkrywać, czerpać i zgłębiać,

korzystając z wiedzy ajurwedyjskiej.

Uważam, że ten kurs jest odpowiedni

dla osób zajmujących się szeroko pojętą pracą z drugim człowiekiem.

Ułatwia zrozumienie istoty problemu,

z którym ktoś się zmaga,

a za tym idzie znalezienie rozwiązania."

Ewa Koperczuk

Przed kursem byłam ciągle zmęczona i zamulona.

Przytłaczał mnie milion zaleceń zdrowotnych, o których zewsząd słyszałam.

Czułam, że nie podołam ich wszystkich wdrożyć,

a nie wiedziałam od czego zacząć.

Kurs bardzo pomógł.

Dał strukturę, konkretne wskazówki.

Z jednych od razu skorzystałam i do dziś na co dzień stosuję,

inne są dla mnie nadal trudne do wdrożenia.

Najważniejsze, że mam kompas - prostą, życiową, praktyczną i łatwą do zapamiętania strukturę.

Tylko tyle i aż tyle.

Karolina Czyż

Przed kursem byłam ciągle zmęczona i zamulona.

Przytłaczał mnie milion zaleceń zdrowotnych, o których zewsząd słyszałam.

Czułam, że nie podołam ich wszystkich wdrożyć,

a nie wiedziałam od czego zacząć.

Kurs bardzo pomógł.

Dał strukturę, konkretne wskazówki.

Z jednych od razu skorzystałam i do dziś na co dzień stosuję,

inne są dla mnie nadal trudne do wdrożenia.

Najważniejsze, że mam kompas - prostą, życiową, praktyczną i łatwą do zapamiętania strukturę.

Tylko tyle i aż tyle.

Karolina Czyż

Przed kursem nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego,

jak dużo mam problemów ze zdrowiem.

Nie wiedziałam jak wiele zaniedbałam w ostatnich latach.

Zaczęłam się zmieniać i zaczęłam zmieniać wiele w swoim życiu.

Wiem, że to dopiero początek.

Wiem, że w roku 2019 zasiałam ziarenko i zaczęłam o nie dbać.

W kolejnym roku będę je podlewać, a ono będzie powoli rosło.

Wiem już gdzie jestem i wiem dokąd zmierzam.

Jeszcze dużo przede mną, ale wiem w jakim kierunku chcę iść.

To najlepsza rzecz jaką zrobiłam dla siebie w tym roku.

Wiem, że idę ku więcej.

Łucja Serafin

Przed kursem nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego,

jak dużo mam problemów ze zdrowiem.

Nie wiedziałam jak wiele zaniedbałam w ostatnich latach.

Zaczęłam się zmieniać i zaczęłam zmieniać wiele w swoim życiu.

Wiem, że to dopiero początek.

Wiem, że w roku 2019 zasiałam ziarenko i zaczęłam o nie dbać.

W kolejnym roku będę je podlewać, a ono będzie powoli rosło.

Wiem już gdzie jestem i wiem dokąd zmierzam.

Jeszcze dużo przede mną, ale wiem w jakim kierunku chcę iść.

To najlepsza rzecz jaką zrobiłam dla siebie w tym roku.

Wiem, że idę ku więcej.

Łucja Serafin

Znalazłam się w ślepym zaułku, jeśli chodzi o moje zdrowie.

Mam obciążenie w postaci kilku konkretów.

Brakowało mi już zupełnie sił aby dalej zmagać się z nimi.

W Twoim kursie znalazłam to, czego szukałam.

Jestem zdecydowanie silniejsza, mimo nieregularnej pracy

(24 godzinne dyżury w szpitalu)

mój rytm dzienny zaczął wyglądać bardziej uporządkowanie.

Chodzę wcześniej spać - SUKCES GIGANT!!!

Mój układ pokarmowy, dzięki waszym przepisom i piciu ciepłej wody

otrząsnął się i zaczął lepiej pracować.

Renata Lang

Znalazłam się w ślepym zaułku, jeśli chodzi o moje zdrowie.

Mam obciążenie w postaci kilku konkretów.

Brakowało mi już zupełnie sił aby dalej zmagać się z nimi.

W Twoim kursie znalazłam to, czego szukałam.

Jestem zdecydowanie silniejsza, mimo nieregularnej pracy

(24 godzinne dyżury w szpitalu)

mój rytm dzienny zaczął wyglądać bardziej uporządkowanie.

Chodzę wcześniej spać - SUKCES GIGANT!!!

Mój układ pokarmowy, dzięki waszym przepisom i piciu ciepłej wody

otrząsnął się i zaczął lepiej pracować.

Renata Lang

... że nie masz na to czasu.

Jak zawsze, to kwestia tego, co jest dla Ciebie ważne.
W kwietniu wesele siostry, w maju komunia, w czerwcu wakacje first minute, w lipcu remont łazienki…
W każdym miesiącu coś ważniejszego.
W codzienności to samo.
Na niemającej końca liście "to do" zdrowie ląduje na pozycji 117.
A kiedy Twoje zdrowie staje się priorytetem?
Najczęściej dopiero wtedy, kiedy zaczynasz chorować.
A im bardziej jesteś oporna na zmiany, tym dziwniejszej choroby Ci potrzeba, żeby przemówić Ci do rozumu.
E tam, proste dolegliwości, które znikają po wzięciu tabletki!
Tu potrzeba objawów, które utrudniają Ci życie, żebyś zrozumiała wytarty truizm o szlachetnym zdrowiu.
Naprawdę chcesz czekać tak długo?

... że nie masz na to czasu.

Jak zawsze, to kwestia tego,
co jest dla Ciebie ważne.
W kwietniu wesele siostry, w maju komunia, w czerwcu wakacje first minute, w lipcu remont łazienki…
W każdym miesiącu coś ważniejszego.
W codzienności to samo.
Na niemającej końca liście "to do"
zdrowie ląduje na pozycji 117.
A kiedy Twoje zdrowie staje się priorytetem?
Najczęściej dopiero wtedy,
kiedy zaczynasz chorować.
A im bardziej jesteś oporna na zmiany,
tym dziwniejszej choroby Ci potrzeba,
żeby przemówić Ci do rozumu.
E tam, proste dolegliwości,
które znikają po wzięciu tabletki!
Tu potrzeba objawów,
które utrudniają Ci życie,
żebyś zrozumiała wytarty truizm
o szlachetnym zdrowiu.
Naprawdę chcesz czekać tak długo?

... że nie masz na to czasu.

Jak zawsze, to kwestia tego, co jest dla Ciebie ważne.
W kwietniu wesele siostry, w maju komunia, w czerwcu wakacje first minute,
w lipcu remont łazienki…
W każdym miesiącu coś ważniejszego.
W codzienności to samo.
Na niemającej końca liście "to do" zdrowie ląduje na pozycji 117.
A kiedy Twoje zdrowie staje się priorytetem?
Najczęściej dopiero wtedy, kiedy zaczynasz chorować.
A im bardziej jesteś oporna na zmiany, tym dziwniejszej choroby Ci potrzeba,
żeby przemówić Ci do rozumu.
E tam, proste dolegliwości, które znikają po wzięciu tabletki!
Tu potrzeba objawów, które utrudniają Ci życie, żebyś zrozumiała
wytarty truizm o szlachetnym zdrowiu.
Naprawdę chcesz czekać tak długo?

Kurs zaczyna się 18 stycznia, w środę rano. Tego dnia otrzymujesz dostęp do pierwszych materiałów.

Potem, pierwszego dnia każdego miesiąca, dostajesz dostęp do kolejnych materiałów na platformie kursu: do lekcji dotyczącej nawyku, lekcji o rytmie sezonowym, do pięciu sezonowych przepisów, do nagrania medytacji i modułu FAQ.

Każda z lekcji ma postać video. Można również pobrać pełną wersję lekcji w postaci transkrypcji czyli zapisu nagrania.

Wysłuchanie wszystkich materiałów w danym miesiącu na raz zajmie Ci około 2-3 godzin. Pracujesz w swoim tempie, choć zawsze zachęcam do pracy na początku miesiąca, żeby faktycznie móc przerobić w trakcie 30 dni jeden nawyk.

To zależy od miesiąca kursu, ale podstawowe ćwiczenie polega na tym, że oceniasz swój nawyk i zastanawiasz się nad tym, jak jest obecnie. Precyzujesz to, które obszary są do poprawienia. Zastanawiasz się jakbyś chciała, żeby było i jakie kroki podejmiesz, żeby to urzeczywistnić.

Czasem pojawiają się też dodatkowe ćwiczenia związane z rytmem sezonowym. Staram się o to, żebyś mogła przełożyć do swojego życia wiedzę, którą zdobywasz w trakcie kursu. Co prawda prezentuję ją bardzo praktycznie i zrozumiale, ale to ćwiczenia są tym momentem, w którym rzeczywiście wdrażasz wiedzę w życie.

Tak, są na to dwa sposoby:

1. Sposób:

3 raty po 450 zł każda.

Pierwsza rata do 10.01. Kolejne do 10.02 i 10.03.

Jeśli jesteś zdecydowana wpłać pierwszą ratę na numer konta:

Szkoła Ajurwedy Maria Nowak-Szabat

88 1140 2004 0000 3102 7840 7936 mBank

Plac Jagielloński 6

16-120 Krynki

Prześlij do nas mailem potwierdzenie przelewu na adres: kontakt@agni-ajurweda.pl

Podepniemy Cię do kursu.

2. Sposób:

Dodaj kurs do koszyka.

Jako formę płatności wybierz przelewy24.

Po wpisaniu danych trafisz na stronie, na której są różne opcje płatności.

W ostatniej linijce "ikon", znajdziesz mBank raty.

Tam możesz złożyć wniosek o raty do mBanku i zdecydować jak chcesz podzielić tę płatność.

Tak, są na to dwa sposoby:

1. Sposób:

3 raty po 1050 zł każda.

Pierwsza rata do 10.01. Kolejne do 10.02 i 10.03.

Jeśli jesteś zdecydowana wpłać pierwszą ratę na numer konta:

Szkoła Ajurwedy Maria Nowak-Szabat

88 1140 2004 0000 3102 7840 7936 mBank

Plac Jagielloński 6

16-120 Krynki

Prześlij do mnie mailem potwierdzenie przelewu na adres: kontakt@agni-ajurweda.pl

Podepnę Cię do kursu.

2. Sposób:

Dodaj kurs do koszyka. Jako formę płatności wybierz przelewy24.

Po wpisaniu danych trafisz na stronie, na której są różne opcje płatności. W ostatniej linijce "ikon", znajdziesz mBank raty. Tam możesz złożyć wniosek o raty do mBanku i zdecydować jak chcesz podzielić tę płatność.

Możesz zapłacić na dwa sposoby.

1. PayPal - przejdź do płatności tak jak prowadzi Cię strona, na końcu wybierz opcję płatności przez PayPal.

2. Przelewem na konto.

Jeśli wybierzesz tą opcję, Ty ponosisz koszty przelewu - uwzględnij to proszę w wysyłanej sumie.

Numer konta do zagranicznych przelewów:

Szkoła Ajurwedy Maria Nowak-Szabat

IBAN mBank: PL 88 1140 2004 0000 3102 7840 7936

kod BIC/SWIFT mBanku: BREXPLPWMBK

Prześlij do nas mailem potwierdzenie przelewu na adres: kontakt@agni-ajurweda.pl

Podepniemy Cię do platformy kursów.

Rok z Ajurwedą to kurs praktyki dla Ciebie. Natomiast Szkoła Ajurwedy trwa około 5 miesięcy, jest intensywna i nastawiona na naukę w kontekście pomagania innym.

To też pierwszy krok w stronę zawodu. Kończy się egzaminem i certyfikatem, kosztuje blisko 8 tysięcy złotych.

Zapisy na kolejną edycję ruszą w lutym. Wtedy udostępnię wszystkie szczegółowe informacje.

Dodam jeszcze, że w programie Rok z Ajurwedą brały udział nawet dziewczyny, które skończyły Szkołę Ajurwedy. Rok z Ajurwedą jest skoncentrowany na praktyce i wcielaniu w życie nawyków, a co za tym idzie jest pięknym uzupełnieniem Szkoły Ajurwedy. Wiedza dotycząca sezonowości jest w tym kursie bezcenna.

Kurs Szkoła Ajurwedy jest kursem, który ma Cię przygotować do prowadzenia konsultacji i ma być też ważnym elementem Twojego rozwoju zawodowego. Uczy Cię oceniania Prakriti, układania diety, psychologii, oczyszczania - czyli wiedzy bardzo merytorycznej.

W Szkole Ajurwedy kładę duży akcent na ćwiczenia, które sprawdzam i daję feedback. To naprawdę intensywny kurs, który trwa około 5 miesięcy i ponad 100 godzin.

Część pracy odbywa się w ramach materiałów video, a część w ramach zajęć prowadzonych online. Duża jego część to udokumentowana praca własna, która dla osoby poważnie podchodzącej do Ajurwedy jest rzeczywiście ważna.

To kurs dla osób, które są naprawdę zdeklarowane, że chcą wejść głębiej w Ajurwedę.

Kolejna ważna różnica jest taka, że Szkoła Ajurwedy jest kursem, który kończy się certyfikatem.

Czego w kursie Rok z Ajurwedą nie ma.

W kursie Szkoła Ajurwedy nie mówię w ogóle o sezonowości.

Również o nawykach mówię w dużo mniej uporządkowany sposób, bo punkt ciężkości jest gdzie indziej.

Jeśli masz taką diagnozę to polecam Ci, przede wszystkim, kurs Zdrowa tarczyca z Ajurwedą, który odbędzie się w 2022 roku tylko raz, w listopadzie. Możesz się zapisać na listę oczekujących na kurs, żeby otrzymać wiadomość, gdy ruszą zapisy.

Jeśli nie chcesz czekać to skorzystaj z programu Rok z Ajurwedą. Są dziewczyny, które wybrały taką drogę.
Rok z Ajurwedą przygotował dla nich grunt dla głębszej pracy w kursie Zdrowa tarczyca z Ajurwedą.

Są także dziewczyny, które brały udział w kursie Zdrowa tarczyca z Ajurwedą, a potem z powodzeniem wzięły udział
w programie Rok z Ajurwedą. Po to, żeby pogłębić pewne nawyki i żeby być w kontakcie z tą wiedzą na przestrzeni roku.